Nadrabiam zaległości i odkurzam blogowe kąty :)
Początek
lipca....od dawna chodził mi po głowie pewien pomysł i...
nareszcie się udało :) zorganizowałam warsztaty
dla młodzieży a dokładniej dla gimnazjalistek. Młodzież w tym
wieku wiadomo...wiele opinii głosi - leniwa ,nic się nie chce,itd -
a „moje” uczestniczki obaliły ten mit z hukiem.Dziewczyny
pracowały z zapałem ,długo i cierpliwie...
Śliczne te małpki miałaś bardzo zdolne osóbki fajnie ,że udało Ci się coś takiego zorganizować.
OdpowiedzUsuńMateriał kropeczki mnie oczarował czy to welur
łososiowy to welur a czerwony bawełna :)
Usuńsłodkie małpaski :-)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z takimi warsztatami - sama bym na takie poszła ;-)
Ale fajne:) gdzie robisz warsztaty to Ci tam zaraz dziewczyny podeślę:)
OdpowiedzUsuńCześć Miro! Ostatnie w Gm 6 ale myślę też o czymś w mieście jak znajdę lokum to dam Ci znać :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń